spraw11'n i 3yd dawna chciałem mieć Moskwę. Łatwo go kupić, jednak trudno znaleźć spr4qawny. Okazja pojawiła się niespodziewanie, po krótkiej rozmowie z kolegą, który naprawiał mojego Beiraxa. Zaoferował mi Moskwę po przeglądzie i po teście z kliszą. Cena była dobra. Stan niezły.
Aparat mieszkowy, średnioformatowy, na film typu 120, 6x6 i 6x9. Posiada dalmierz i przestawny celownik w zależności od formatu zdjęć. Jasny obiektyw 3,5/105mm typu Tessar z migawką centralną od 1sek. do 1/250sek. oraz czas B.
Z historii wiadomo, że ten aparat jest bezczelną kopią niemieckiego aparatu Zeiss Ikon Nettar, którego produkcję rozpoczęto w 1934 roku. Rosjanie produkowali Moskwę od 1946r. do 1960r. korzystając z przejętej dokumentacji, i podobno maszyn.
Nosiłem Moskwę w torbie i kieszeni bo mieści się w luźnych gaciach. Załadowałem z łatwością Fomę 100 i korzystałem z zewnętrznego światłomierza Sekonic L208. Wywołałem w ID68 7minut 20stC.
Tu więcej: Zdjęcia wykonane Moskwą 5.
Moskwa 5 nie jest bezczelną kopią. Jest obiektem reparacji wojennych na rzecz ZSSR. Choć Moskwa 5 jest głęboką i nie do końca przemyślaną modernizacją Moskwy 4 (ta jest kopią Super Ikonty, dokładnie ostatniego przedwojennego modelu). Ciekawostką jest to (i prawdopodobnie stąd błąd w blogu), że nie udało się rosjanom pozyskać Tessara w migawce Synchro Compur Rapid. Wcześniej wywieziono dokumentację i maszyny z Jeny, na których produkowano Tessara. Rosjanom pozostał Novar w migawce Compur od 1 sek do 1/250 sek, czyli stary typ migawki. Pierwsze egzemplarze Moskwy 1 były produkowane od 1946 roku jeszcze na częściach z Niemiec... Aby produkować coś więcej niż kopię Nettara z Novarem postanowiono "przeliczyć" Novara na nowo, już jako obiektyw w typie tessara. Tak powstał Industar 23 o f 4.5, według wielu fotografów obiektyw lepszy niż oryginalny Tessar Opton ze Sztutgartu! Był montowany w Moskwach 1, 2, 3, 4(dwie wersje). W Moskwie 5 montowano Industara 24 ze światłem f 3,5 z samowyzwalaczem i gniazdem lampy błyskowej. O ile Moskwa 4 jest bardzo zbliżona do oryginału niemieckiego, o tyle Moskwa 5 jest aparatem już bardzo odbiegającym od pierwowzoru. Nabycie egzemplarza bez luzu w czołówce, bez "grzebalstwa" w obiektywie jest praktycznie niemożliwe. Z własnego doświadczenia wiem, że bardziej godna zaufania jest Moskwa 4, przy której korzystano jeszcze z niemieckich maszyn. Istnieją wersje specjalne Moskw. Np. "Priess" (Prasa), czyli Moskwa 4 z jasnym obiektywem o f 3,5. Składane na zamówienie od 1956 do 1958 roku. Dziś można sobie taki zrobić samemu przekładając obiektyw z 5 do 4. Taka Moskwa "Priess" jest praktycznie nie do zepsucia, posiadam egzemplarz używany intensywnie pprzez 50 lat. Mimo tego stan aparatu jest nienaganny. W Polsce aparatu tego typu w poważnej pracy używał Andrzej Lach. Jego fotografie są dobrą reklamą dla tych aparatów! Pozdrawiam serdecznie Autora.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tę bardzo ciekawa i precyzyjną lekcję historii. Pozostawiam komentarz jako doskonałe uzupełnienie mojego lakonicznego wpisu. Łączę wyrazy szacunku. JS
OdpowiedzUsuń