Etykiety

3FALA (4) akt (1) AKTORZY (13) analog (10) ARCHITEKTURA (16) AUTA (1) AUTO (2) cieszyn (6) CZECHY (27) dagerotyp (2) ELA (2) FILMOWO (34) FOTOGRAFIE (69) GRAFFITI (5) hacele (2) HISTORIA (18) KINO NA GRANICY (11) kolodion (1) KONKURS (3) KORA (2) KSIĄŻKI (81) LISTY (2) lomo (31) lomografia (10) ŁODYGOWICE (7) magdalenki (2) MOTOR (2) MUZYKA (9) MUZYKA pewel mała (1) nurkowanie (2) OSOBISTE (31) paryż (2) pióra (2) PKP (2) plenery (2) POCZATEK (1) POCZTÓWKI (9) PODRÓŻE (22) Polska podróże pewel mała (1) PRAHA (29) PRASA (1) prl (13) STAWKOLOGIA (9) sverak (2) TEATR (3) winyle (4) ZNALEZISKA TARGOWE (30) żywiec (8)
Instagram

niedziela, 27 lipca 2025

Plener Sanatorium 8 - Pałac Nowizna.

Z powodu ograniczeń, które już dawno, wprowadziły platformy Instagram czy Facebook zdecydowałem, że zdjęcia które mogą z powodu nagości "naruszać standardy" (sic!) tamtych tzw. społeczności, będę publikował tutaj, gdzie jestem w pewnym sensie u siebie a zainteresowane osoby dokonują świadomego wyboru miejsca i treści. Poza tym, denerwowało mnie zasłanianie pikselami miejsc intymnych, bo nigdy nie było wiadomo czy tych pikseli wystarczy i czy algorytm nie usunie treści a nawet zablokuje konto na platformie.   

Kamila Szybalska wraz z Ewą, zorganizowały kolejny plener w miejscowości Nowizna w przestrzeniach prywatnego pałacu, którego właścicielem jest pan Rafał.  Należą się mu podziękowania za otwartość, zrozumienie i akceptację dla naszych zwariowanych działań.  Cały pałac jest w trakcie powolnego remontu, co nie przeszkadza gościom w nim spać, bawić się czy tworzyć. Z moich obserwacji wynika, że nikomu nie przeszkadzały pewne drobne niedogodności wynikające z trwającego remontu a surowość wnętrz działała inspirująco i twórczo.

Podczas trwającego w lipcu pleneru, przewinęło się przez pałac kilkunastu fotografów oraz kilka bardzo pracowitych modelek z którymi miałem przyjemność pracować w pocie czoła i uśmiechu:

Antykwariatkafilipiakkkoud_venture, , Aga WarzeszkaDominika Sieńkokoke_anna   


Zdjęcia czarno-białe zostały wykonane przy użyciu starych aparatów LeicaflexSL2 + elmarit2,8/35 i summicron2/50mm (małoobrazkowy) oraz Hasselblad 500C/M +Planar 2,8/80 i Distagon 4/50 (średnioformatowy) na filmach Ilford HP5+  wywołane w D76 stock, skan V550,  bez użycia Ps i Lr.

Na wszystkich plenerach na których byłem, atmosfera była bardzo dobra a kultura i szacunek obowiązuje oraz jest respektowana.































1 komentarz:

  1. Wspomnienie i zdjęcia świetne!!! Cieszę się, że doceniasz uroki bloggera, który póki co nie ma wariackich zapędów cenzorskich obecnych na meta.

    OdpowiedzUsuń