A wszystko przez Kino na Granicy.
Długo ociągałem się z rejestracją na Instagramie. Tumblr wydawał mi się lepszy... subiektywnie. Chciałem dać możliwość trochę dłuższego życia moim zdjęciom które powstały podczas festiwalu. Organizatorzy zaproponowali tagowanie hasłem #kinonagranicy zdjęć festiwalowych i ewentualne ich wykorzystanie.
Spróbowałem i spodobało mi się od pierwszego kontaktu.
Oto mój profil INSTAGRAMOWY.
Jak zwykle SZURENS.
Jest też ikona odsyłająca na stronie bloga. Będzie mi miło spotkać się z innymi użytkownikami instagramu na tej płaszczyźnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz