niedziela, 27 lipca 2025

Plener Sanatorium 8 - Pałac Nowizna.

Z powodu ograniczeń, które już dawno, wprowadziły platformy Instagram czy Facebook zdecydowałem, że zdjęcia które mogą z powodu nagości "naruszać standardy" (sic!) tamtych tzw. społeczności, będę publikował tutaj, gdzie jestem w pewnym sensie u siebie a zainteresowane osoby dokonują świadomego wyboru miejsca i treści. Poza tym, denerwowało mnie zasłanianie pikselami miejsc intymnych, bo nigdy nie było wiadomo czy tych pikseli wystarczy i czy algorytm nie usunie treści a nawet zablokuje konto na platformie.   

Kamila Szybalska wraz z Ewą, zorganizowały kolejny plener w miejscowości Nowizna w przestrzeniach prywatnego pałacu, którego właścicielem jest pan Rafał.  Należą się mu podziękowania za otwartość, zrozumienie i akceptację dla naszych zwariowanych działań.  Cały pałac jest w trakcie powolnego remontu, co nie przeszkadza gościom w nim spać, bawić się czy tworzyć. Z moich obserwacji wynika, że nikomu nie przeszkadzały pewne drobne niedogodności wynikające z trwającego remontu a surowość wnętrz działała inspirująco i twórczo.

Podczas trwającego w lipcu pleneru, przewinęło się przez pałac kilkunastu fotografów oraz kilka bardzo pracowitych modelek z którymi miałem przyjemność pracować w pocie czoła i uśmiechu:

Antykwariatkafilipiakkkoud_venture, , Aga WarzeszkaDominika Sieńkokoke_anna   


Zdjęcia czarno-białe zostały wykonane przy użyciu starych aparatów LeicaflexSL2 + elmarit2,8/35 i summicron2/50mm (małoobrazkowy) oraz Hasselblad 500C/M +Planar 2,8/80 i Distagon 4/50 (średnioformatowy) na filmach Ilford HP5+  wywołane w D76 stock, skan V550,  bez użycia Ps i Lr.

Na wszystkich plenerach na których byłem, atmosfera była bardzo dobra a kultura i szacunek obowiązuje oraz jest respektowana.